Wyrypa Tatrzańska w starym stylu #3
Tatrzański klasyk droga Stanisławski na Wołowej Turni, wraz z Staflovą i paroma innymi „rzeczami”, była ledwie jedną z alternatyw wyjazdu. Czytaj dalej ›››
Tatrzański klasyk droga Stanisławski na Wołowej Turni, wraz z Staflovą i paroma innymi „rzeczami”, była ledwie jedną z alternatyw wyjazdu. Czytaj dalej ›››
Po przygodach dnia poprzedniego „na” oraz „po” wspinaczce na Galerii, nasz plan zakładał przeniesienie się z Doliny Ciężkiej do Mięguszowieckiej i Grań Żabiego Konia. Czytaj dalej ›››
Nie pamiętam już kiedy dokładnie w mym umyśle, wryło się głębokie pragnienie zmierzenia się ze słynnym, magicznym urwiskiem Galerii Gankowej. Czytaj dalej ›››
Plan na tegoroczną Wielkanoc wydawał się klarowny, nikt jednak nie przypuszczał, że… nas zasypie.
Przejście przez granicę, mimo braku wiary w moje obliczenia mych towarzyszy, :P rzecz jasna bezproblemowe. Czytaj dalej ›››
Góry w weekend po miesięcznej przerwie musiały być, dylematem było wyłącznie co i gdzie? coś w Tatrach..? Wysokich..? Zachodnich..? A może przejście Babia Góra – Pilsko..? Czytaj dalej ›››
Granią Niżnych Tatr prowadzi, znakowany na czerwono, fragment Szlaku Bohaterów SNP europejskiego długodystansowego szlaku E8. Właśnie z tym odcinkiem, Telgart 881 m. Czytaj dalej ›››
W zamyśle miał to być pierwszy tegoroczny zimowy wypad w Tatry, a do tego w ogóle pierwszy zimowy tatrzański Ewy… Ruszyliśmy zatem z pełnym ekwipunkiem, 2x raki, 1x czekan, na miejscu jednak, okazało się że zimie jeszcze trochę brakuje. Czytaj dalej ›››
Świetne warunki, jakie prognozowane były na miniony weekend, spowodowały, że pragnienie kolejnego spotkania z granitem, wzięło górę nad wszystkim innym. Czytaj dalej ›››