Słowackie eksploracje – Belá
Tak się jakoś składa do tej pory, że tegoroczne wspinanie ogranicza się do niedziel. Mam nadzieję, że to wkrótce się zmieni, ale do tego czasu trzeba brać ile się da. Czytaj dalej ›››
Tak się jakoś składa do tej pory, że tegoroczne wspinanie ogranicza się do niedziel. Mam nadzieję, że to wkrótce się zmieni, ale do tego czasu trzeba brać ile się da. Czytaj dalej ›››
Okoliczności, w zasadzie, identyczne jak te dwa tygodnie wcześniej. Sobotnio-wieczorna, szybka wymiana esemesów z Maćkiem – jasne, że jedziemy! Czytaj dalej ›››
W przedostatni weekend marca, w licznym gronie około-eNPeeMowych znajomych, dołączywszy do ekipy stacjonującej już od piątku, lądujemy na wschodnich zboczach karkonoskiego Grzbietu Lasockiego w byłym Schronisku PTTK, a dziś ośrodku wczasowym „Srebrny Potok” w Jarkowicach. Czytaj dalej ›››
Pierwszy wyjazd, pierwszy przechwyt, pierwsza wpinka, pierwsza droga, pierwszy lot, wreszcie pierwszy projekt – sezon uważam za otwarty! Czytaj dalej ›››
Pogodna niedziela „afterwalentynkowa”, była doskonałą okazją do zwieńczenia aktywnego weekendu po, poprzedzających ją, sobotnich zmaganiach w ramach trzeciej edycji Beskidzkiej Ligi Boulderowej. Czytaj dalej ›››
Wypad zimowy w Karki chodził nam po głowie już od dłuższego czasu, więc kiedy nadarzył się sprzyjający weekend, nie oglądając się zbytnio na średnie prognozy pogody postanowiliśmy plan wcielić w życie. Czytaj dalej ›››
W minionym roku, w GÓRACH nie bywałem tak często, jakbym chciał… WSPINAŁEM się zdecydowanie częściej, tyle, że głód we mnie ogromny więc było, jest i będzie mi wiecznie mało… Powłóczyłem się również po kilku pięknych, niebanalnych, bardziej HORYZONTALNYCH miejscach…
2014.01.11. Czytaj dalej ›››
Podobnie jak rok wcześniej nasz ostatni – w sezonie 2014 – wyjazd w skały przypadł na rejony sudeckie. Wtedy były to Krucze Skały i Rudawy Janowickie. Czytaj dalej ›››