Jagnięcy rekonesans
Minął tydzień od udanego weekendu na Hali Gąsienicowej. Prognozy ponownie, jednoznacznie wskazywały na stabilną, słoneczną pogodę. Lipiec, teoretycznie nieprawdopodobne a jednak. Czytaj dalej ›››
Minął tydzień od udanego weekendu na Hali Gąsienicowej. Prognozy ponownie, jednoznacznie wskazywały na stabilną, słoneczną pogodę. Lipiec, teoretycznie nieprawdopodobne a jednak. Czytaj dalej ›››
Jak się wali to wszystko naraz, decyzja wyjazdu w Tatry łatwa nie była, gdy jednak zapadła i wydawało się, że wszystko jest ładnie poskładane do kupy, w piątkowy wieczór przychodzi wiadomość jednoznaczna – transport się sypnął. Czytaj dalej ›››